Peggy Whiston jest pierwszą kobietą na międzynarodowej stacji kosmicznej dowodzącą męskim zespołem kosmonautów. To na razie precedens, ale można oczekiwać ciągu dalszego. Przez ostatnie 10 lat liczba przedstawicielek płci pięknej na eksponowanych posadach, w tym także biznesowych, wzrosła z 24 na 40 proc. – podaje portal WP.pl/kobieta. Jest to nadal utrzymująca się, a wręcz zwyżkowa tendencja.

GUS podaje trudne do strawienia dla mężczyzn dane o Polkach, które decydują się na własny biznes. W ubiegłym roku to więcej kobiet niż mężczyzn założyło własne firmy i co ważne, to właśnie firmy kobiet rzadziej upadają!

Trudno boksować się z faktami. Mężczyźni i kobiety mają różny styl zarządzania firmami wynikły z różnic biologicznych. Mężczyźni są nastawieni na myślenie strategiczne, bardziej kręci ich wizja niż szczegóły wykonania. Kobiety więcej uwagi poświęcają szczegółom.

Jednak na czym jest zbudowany fundament kobiecego sukcesu w biznesie? Uwaga, trzymajcie się, bo może to was zaskoczyć: na braku wrażliwości!! Okazuje się, że kobiety dużo lepiej od mężczyzn znoszą psychicznie poczucie porażki i niepowodzenia. A to bardzo ważna umiejętność w świecie biznesu.

– Kobiety częściej niż mężczyźni po kolejnej porażce nie dają za wygraną i starają się jeszcze lepiej przygotować na następny krok. To właśnie podejście do porażek, których w biznesie nie brakuje, jest decydujące – ujawnia portalowi eGospodarka.pl Izabela Kielczyk z Europejskiego Forum Właścicielek Firm.

Kobieca łagodność to mit. Szczególnie jeśli chodzi o kobiety szefów. Opublikowane niedawno przez McKinsey & Co kolejne badania dowodzą, że kobieta szef to prawdziwa groza w firmie. Stanowcze rządy silnej ręki, twarde zarządzanie, konsekwencja i brak oporów przed zwolnieniem z pracy każdego, bez względu na jego dawne zasługi – to wszystko domena kobiecego managementu. Czasy, w których to mężczyźni postrzegani byli jako bezwzględni menedżerowie powoli, ale jednak przechodzą do historii. Dzisiaj to kobiety zarządzają stanowczo i twardo. Kobiecie zwykle trudniej jest wyrobić sobie autorytet. Dlatego sięgają po drastyczne metody, np. ostre, publiczne reprymendy.

Wszystkim kobietom, które nie poszły jeszcze o krok za daleko i dopiero rozważają, jak tu zrobić karierę, podpowiadam najprostsze, klasyczne niczym grecka świątynia rozwiązanie: Kobieto, podejmij raz męską decyzję i zostań kochanką szefa, a dopiero wtedy porządzisz skutecznie!

Arkadiusz Słodkowski